Nocne rozmowy
Panie wiosną mnie wezwij
Na kwieciste nieskończoności
Zapachem bzu skronie me natrzyj
Bym słodycz wniósł do wieczności
Panie smutek mój zabierz
Co kłuje w noce bezsenne
Troski co dałeś to odbierz
Odziej w myśli przyjemne
Panie pogadaj ze mną
Gdy w dali żaby rechoczą
Byś może zgodzisz się ze mną
Że cudne takie rozmowy są nocą
autor
imiriana
Dodano: 2009-04-21 18:46:57
Ten wiersz przeczytano 700 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
nocą... cudnie rozmawiać z Bogiem, gdy ma się pewność,
że słucha :) delikatny zachwyt i wiosną, i wierszem