nocne rozterki...
ciepły morski wiatr
i jakby coś między nami było
to przecież taki żart
to nic nie znaczyło
zapłakać nad zdjęciem
przypominającym nasze wspólne miejsca
nie spać nocą
kiedy gwiazdy na niebie migoczą
do nich swe marzenia składać
i choć nigdy nie spełnione
z uśmiechem wypowiadać...
usiądź w fotelu nad kawą wygodnie
i powiedz sobie czyż tak nie jest
wygodnie
przecież wiele powodów do uśmiechu
a na ten jeden kręci się łza pod
powieką
no cóż..
być może od życia za wiele wymagamy
a ono ma już dla nas inne plany
więc żyj i nie daj się
na przekór wszystkiemu co dla Ciebie złe...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.