Nocne rozterki
Sen zawsze uspokoi gniew
ten co myśli o zemście nie śpi
bo zło lubi wichrzyć w nocnej porze
woli ciemność nocy od blasku dni
myśli natrętne poganiają jak ostrogą
łatwiej ukąsić do krwi boleśnie
bo złe lubi chodzić prostszą drogą
po co śnić gniew przeminie we śnie
wychodzi gdy ciemno nad widnokręgiem
skrada się i najpierw małą iskrą płonie
niczym kochanek przed pierwszym
spotkaniem
żar namiętności bierze w swe dłonie
śpieszy się wieczorem śpieszy w nocy
żeby oszpecić żeby podpalić coś
nie ma dla niego żadnych ołtarzy
liczy się zemsta liczy się złość
kiedyś skuszony snu pierwszego jałmużną
zobaczył siebie w tym dobrym świecie
pomyślał niespokojny czy już za późno
czy jego rozterki wy też rozumiecie
Komentarze (15)
Prawda. Bo taki myśli jak boleśnie ugryźć.
Dobry, z przesłaniem. Życzę dobrej nocki.
Smutne
Bywają rózne
Dobre przesłanie,pozdrawiam
Smutne, ale też dołączę do wena48
Dobry wiersz.Podoba mi się.Pozdrawiam serdecznie:)
Bardzo fajnie! Pozdrawiam!
Ładny wiersz z dobrym przesłanie. Pozdrawiam
ja też zgadzam się z weną48 Pozdrawiam serdecznie :)
Zgodzę się z weną48 . Pozdrawiam TESA:-)
'ten kto* myśli o zemście nie śpi'
te słowa mówią same za siebie.
Wiersz z przesłaniem. Pozdrawiam :)
Nocne rozterki, ech dobrze to znam... pozdrawiam
W nocy czasem nie śpią poeci i wierszokleci,bo im
słowa wierszy się w głowach klecą,ale zło też w nocy
często wychodzi.
Nie na darmo mówi się - licho nie śpi...
Na odmianę chyba nigdy nie jest za późno,nawet gdy
zbłądzimy,to przecież możemy być lepsi.
Pozdrawiam serdecznie.
Miłego wieczoru życzę:)
no no wiem ! o co tu chodzi
pozdrawiam:))))))