Nocne wyznanie
nocy miła
czy ja tobie zabroniłam
mroczną być
komu powiem
że zbłądziłam
pokochałam
w poświacie księżyca
z tęsknoty usycha
serce nimfy
/...wciąż Ciebie kocham... i nie potrafię inaczej, wiesz że te Twoje oczy, magie posiadają.../ 12.06.2010
autor
(OLA)
Dodano: 2010-06-12 00:48:01
Ten wiersz przeczytano 717 razy
Oddanych głosów: 25
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (15)
Piękne wyznanie w poetyckiej odsłonie. Taka jest
właśnie owa miłość, nie pozwala zapomnieć i jest jak
nieuleczalna choroba.
Ciężko mi znaleźć wiersz którego u Ciebie nie
czytałem, musiałem sięgnąć trochę w stacz:)
Pozdrawiam z uśmiechem Olu:)
Marek
Jakże inaczej, za błędy się płaci. Za błędy serca,
odpowiada człowiek jak morderca. Pozdro...
och te oczy.....
Olusia. Mimo, że nocy być, nie zabroniłaś...
Resztę pominę... Nie dziw się. Nie widzę autorytetów.
Rozumiem Twe przekonanie. Ja, poeta patriotyczny nie
widzę autorytetu... Na Komorowskiego? dlaczego? Bo
szanuje poezję?
Bo Szymborska jest w niego sztabie wyborczym?
A co bezrobotna Polska z tego będzie miała?
Wąsy? Srebrne okulary? A ja emeryt , może mi się
polepszy? Przekonaj mnie. Narazie nie, nie , i nie.
Chcę widzieć autortrytet a nie partię. Pozdrowionka.
delikatnie ciepło romantycznie...miłosc to potęga
otartych serc.pozdrawiam
Noc, czasami poprzez swoją mroczność, plącze ludzkie
ścieżki... ale tak jest już od tysiącleci...
W nocy można wszystko, bo tylko wtenczas jest się tak
naprawdę wolnym i dojrzałym do bliskości, a jakby co
to i pomarzyć można...powodzenia
tajemnicza miłość...ale prawdziwa
wszystkie Twoje wiersze są jemu poświęcone, pewnie
duma go rozpiera, a Ty szczęśliwa czy zatroskana?
Wszyscy z tęsknoty usychamy, pozdrawiam:)
Już tyle napisano o miłości i można jeszcze...
Ciekawy pomysł.
Pozdrawiam
ładna, subtelna liryka.
Noc miewa swoje uroki, szczególnie rozjaśniana
światełkami gwiazd i księżyca. Szczególnie, gdy do
tego w bliskości błyszczą czyjeś oczy.
nasze serca są po to stworzone, by kochać......
Witaj Nic piękniejszego od prawdy emocji.Pozdrawiam