nocne żale
myśli mnie atakują
sprawiając ból
i siedzę sobie
na parapecie
z papierosem w jednej
z herbatą w drugiej
a po policzku leci
ta niechciana
zadaję sobie pytania
takie głupie w sumie
bo czemu on nie
kiedy ja tak
to trochę niepoważne
kąsam się chwilami
bo przecież teraz trend
na kobietę silną i niezależną
ale silna to mogę być na pokaz
nie w duchu
a zależna jestem tylko od ciebie
i tak wiruję znakami zapytania
i odpowiedzi nie ma
właściwie to jest
ciągle ta sama
to minie
bo podobno
czas leczy rany
choć blizna to z tego będzie głęboka
Komentarze (2)
Noc sprzyja refleksjom.Pozdrawiam
to prawda,w środku duszy zawsze jesteśmy słabi :)