Nocny spacer w deszczu
światła ulicznych latarni padają na ściany
przedwojennych kamienic
i chodnikowe kostki w kolorze ceglanym
odmierzam powoli czas
wystukując cichymi krokami
sekundy
………....minuty
……………………………………………..........................
lata
przede mną światło
cień drzewa
światło
i znowu dostrzegam własny cień na wprost
obok
i z tyłu
ten cykl powtarza się każdej nocy i w
osamotnieniu
lecz dzisiaj pada deszcz i wiatr porusza
lekko
bezlistnymi gałęziami
i niebo jest jakieś inne
rdzawe
pełne kłębiących się chmur
zanurzam twarz w wilgoci i chłodzie
przekraczając z powrotem próg
pustego domu
ogarnia mnie dreszcz
(Włodzimierz Zastawniak)
Komentarze (1)
https://mperssonsounds.bandcamp.com/track/sleep-at-las
t