Nocny Towarzysz
...do snu utula
dobrze znany bol
spiewa umarle kolysanki
mokra chusteczka
ocierajac lzy
nie daje nadziei
i nie odbiera
trwa
przy mnie
- ze mna-
znaczy wiecej
niz inny
nocny kompan
(samotny towarzysz)...
Czasami poprostu tak mi smutno...
Komentarze (4)
ciekawa treść. a ból zniknie, samnotnośc rozmyje się
we mgle jak już ktoś wspomniał. bez obaw ;)
Ciekawie napisałaś.. a ból odejdzie ,samotnośc nie
jest wieczna.
pozdrawiam ))
treść wymowna bardzo, żeby było bardziej tajemniczo to
popatrz co mi przyszło do głowy:
-2 wers- zamiast 'ból' wpisz 'towarzysz'
a w ostatni wersie po Twoim wielokropku wpisz wyraz
"ból".
Wiersz jako całość ciekawy.
smutek
trzeba się wypłakać
i biec dalej
nie ma na to żadnej innej rady
Gosik