Nocturn
ten park złoci się nawet nocą
w Nocturnie
zerwane pęta - miłość
jakże inna
w tym smutnym finale
w akordach barw
Piano Concerto
twoje rozbiegane palce
z osobliwą ekspresją
uderzają w klawisze
marzenia i dramat
bez jednego słowa - są zbędne
płynie liryka nocy
szeptem i tęsknotą nabrzmiała
jak pieśń jak serenada
dotyka mojej duszy
autor
promienSlonca
Dodano: 2015-10-20 18:50:24
Ten wiersz przeczytano 3010 razy
Oddanych głosów: 73
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (83)
Docierający przekaz...
+ Pozdrawiam
Wtorkowym cieplym popoludniem,
witam serdecznie,
Stellle-Jagode, Shizume i
tanczaca z wiatrem.)
Dziekuje dziewczyny,za komentarz, pozdrawiam i zycze
cudownego wieczoru, z relaksem.:)
Takie dotykanie jest pożądane:)
Bardzo mi się podoba wiersz, Promyczku:-)
Piękny wiersz! Pozdrawiam!
Bardzo poetycki nokturn, ze szczyptą erotyzmu.Podoba
się.
Miłego wieczoru Aniu życzę:)
Ładnie :)
Z przyjemnoscia...
Pozdrawiam, promyczku :)