Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Nocy letniej

trawy schną przez współ-czucie-czuwanie
oddech na nie
i jeszcze trochę siarki wina z plastiku

one wszystko widzą
liczą ruchy
wolnych szachowych pięćdziesiąt
i uciekać bo kroki
a dnieje

trawy już nie są bezpieczne

seks nocy letniej
albo letniego świtu

autor

*Agata*

Dodano: 2008-05-29 07:55:53
Ten wiersz przeczytano 837 razy
Oddanych głosów: 1
Rodzaj Biały Klimat Rozmarzony Tematyka Przygoda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

mariat mariat

Tak, trawy nie są bezpieczne lecz nadal romantyczne,
co by nie mówić - nic tak nie pachnie jak miłość w
świeżym sianku.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »