Nomen omen
Msiku, zmierzając do Gaborone,
odczuł potrzebę pójścia na stronę.
W obawie przed pstrym zwierzem,
biegał jak kot z pęcherzem;
wszystko przez zupkę… Zjadł mine-strone*.
*minestrone - włoska zupa jarzynowa
Msiku, zmierzając do Gaborone,
odczuł potrzebę pójścia na stronę.
W obawie przed pstrym zwierzem,
biegał jak kot z pęcherzem;
wszystko przez zupkę… Zjadł mine-strone*.
*minestrone - włoska zupa jarzynowa
Komentarze (28)
Sympatycznie i wesoło.Pozdrawiam:)
kto je taką zupę - temu kołek w... :)
Świetnie, na wesoło.
Szkoda Misku a limeryk przedni.Pozdrawiam serdecznie:)
Dziękuję za przybycie i poczytanie, ale teraz już
rozstania nadszedł czas. Dobranoc:-)
zaszkodziła zdrowa zupa
na stronie ach ten upał ha ha
Pozdrawiam:))
anno, przecie nie przykucnął ten nasz chwat... Jak
miał to zrobić, skoro minął stronę? Szedł, szedł,
przeszedł i zaszedł za daleko;-)
teraz jeść przestanie
zupki na śniadanie:)
Pozdrawiam:)
Odleglosc gastrycznie najdluzsza!:)
Pozdrawiam:)
dopowiedz jeszcze, że odprężyły mu się gałązki
krzaczków przy których przykucnął...
Turkusowa Anno, zupy są cool, z wyjątkiem: fasolowej,
grochowej, szczawiowej, botwinkowej/boćwinkowej;-p
Moje ulubione to: pieczarkowa, grzybowa, zalewajka,
zarzucajka/zarzutka... I jeszcze rosołek oczywiście
(wołowinka musi w nim się pluskać), choć niektórzy
twierdzą, że rosół to nie zupa, lecz... rosół;->
A to dopiero:-)
Pozdrawiam:-)
A jednak jeszcze cosik dodam: nasz bohater ma imię
znaczące (imię wróżbą!), a zupa nazwę profetyczną.
Cóż mogę dodać? Msiku (jego imię czytamy jak słowo
Mzimu z "W pustyni i w puszczy") poszedł na stronę,
minął stronę i wszelki słuch o nim zaginął.
Może do zupki ktoś wsypał przeczyszczający proszek,
chyba przestanę jeść zupy, bo biegać ciągle na stronę
nie znoszę ;-)