Non omnis moriar
Liryczna nieśmiertelność budowana
słowami
Moja poezja góruje nad rzeczami
Rozgniata ciemności, odbija demona
który przy jej blasku zaczyna konać
Dobro rozchodzi się po całym ciele
W głowie myśli jest bardzo wiele
choć śmierć kiedyś przyjdzie jak
złodziej
Nie utopi się słowo w zapomnianej
wodzie!
Przez wiersze wyleci nad złote góry
Rozpozna pejzaże tęskniącej natury
Rozsypie wspomnienia po śnieżnych
drzewach
Przypomni sobie, że umie śpiewać
"Non omnis moriar" - "Nie cały umrę"
Mój wiersz zakwitnie, gdy zobaczy trumne
Trochę zapłacze, przypomni sobie
historię
Człowiecze serca do refleksji porwie
Uśmiechać się będzie zawsze do ludzi
Pocieszy strapionych zaspanych obudzi
Nie straszne dla słowa marne przemijanie
bo ono jest wieczne i w duszach zostanie
"Non omnis moriar"!
non omnis moriar łac., nie wszystek umrę; będę żył w moich utworach. Etym. - z Horacego (Pieśni, 3, 30, 6).
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.