Normalny wariat
to ja -
pasażer na gapę
wierszokleta
rymy piszę
odłamaną wskazówką zegara
piórem wietrznym
liczę
gwiazdy na szybach
co noc bardziej
zagubiony
wiosny czekam
naiwny głupio
u stóp jesieni
autor
Martial
Dodano: 2005-09-10 22:24:03
Ten wiersz przeczytano 489 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.