Nosorożec
Arkadiusz Łakomiak
Chętnie państwu dziś przedstawię
zwierzę, które żuje trawę.
Pośród wielkich, dziwnych stworzeń
żyje groźny nosorożec.
Otóż, ma on cztery nogi,
ciężkie ciało i dwa rogi,
siwą skórę na swym grzbiecie
(taką postać przybrał w świecie).
Ten osobnik, jak widzicie,
skubie trawę już o świcie,
a przez pozostały ranek
jest łagodny, jak baranek.
Lecz to tylko są pozory,
bowiem typ ten jest dość spory.
Swoją siłą pokazuje,
że wśród zwierząt on króluje.
Krokodyla, hienę, słonia,
wszystkich w stanie jest pokonać;
i rogami, kiedy zechce,
lwa groźnego w pyłek zetrze!
Nikt mu zatem nie da rady,
chyba że... małe owady.
Taka mucha, dajmy na to,
kąsa go przez całe lato.
Owszem, dzielny nosorożec
broni się, jak tylko może!
Lecz gdy złapać chciał intruza,
nabił sobie na łbie guza.
W świecie zwierząt nie trwa zgoda,
każdy ma swojego wroga.
Czasem w życiu tak już bywa,
że raz wygrasz, raz przegrywasz.
Komentarze (54)
świetna!
Wspaniale napisałeś,pozdrawiam pięknie
podoba mi się, bardzo ładny wiersz :)
Jak zawsze przeczytałam z przyjemnością. Niedawno
oglądałam program o tych wielkich zwierzakach, więc
tym bardziej Twój wiersz mnie zaciekawił.
Pozdrawiam, Arku:).
Panie Misiu co do miłości, to ma Pan dużo racji.
Pewnie tylko ona była zauroczeniem ,skoro oczy
otworzyły się w małżeństwie.( z komentarza Karata)
pozdrawiam Nosorożce inaczej kochają .
Potęga ciała i siła, tu na nic,
natura swymi rządzi się prawami!
Pozdrawiam!
Dziękuję Bella za Twoją opinię i sugestie.
Konstrukcja wiersza jest tak stworzona, jakby ktoś
przedstawiał nam na żywo lub obrazku, nosorożca.Słowo
"Otóż" jest mi tu niezbędne (proponuję wolno
przeczytać wiersz) Jakbyś była narratorem. Co do
jednosylabowców: Może i masz rację, że źle się czyta,
ale jest jak najbardziej poprawnie. O powtórce słowa
"trawę" to wiem i nawet starałem się tego uniknąć, ale
nie wyszło, więc pomyślałem sobie, że jedna powtórka
nie zaszkodzi.(osobiście wolałbym, żeby jej nie było)
ale tragedii nie ma. Dziękuję jeszcze raz. Pozdrawiam
PanieMisiu:)
jak zawsze, bardzo lubię czytać Twoje bajki:)
i moje małe 3 grosze:)
:):):)
- "Otóż ma on cztery nogi,
ciężkie ciało i dwa rogi"
"otóż"
np.
"ma on cztery mocne (lub silne, wielkie) nogi,
ciężkie ciało i dwa rogi"
wiem sporo przymiotników, ale słówko "otóż" nie bardzo
mi się podoba:(
-"Na nic więc mu tony ciała"
na
nic
więc
mu
-"bowiem typ ten jest dość spory"
typ
ten
jest
dość
źle się czyta takie jednosylabowce w jednej strofie,
ale to tylko moje odczucie
- "żuje trawę" w I zwrotce
- "skubie trawę" w III zwrotce
(coś z powtórką "trawę" można by było zdrobić)
i bardzo bym chciało jeszcze z 1-2 zwrotki, o tym, że
nosorożec ma przyjaciół - maleńkie ptaszki, które mu
pomagają i uwalniają z opresji - muszek besti. Jakoś
tak mam zakodowane, że gdzie nosorożec, to w jego
towarzystwie maleńkie ptaszki, często siedzące na
ogromnym łbie zwierzaka.
Pozdrawiam:)
Fajne. Miłego wieczoru.
Arku bardzo lubię czytać Twoje rymowanki które nie
tylko bawią ale i uczą - i to nie tylko dzieci -
pozdrawiam
Zabawny i z prześwietnym morałem!
Tylko czekać na następne poetyckie przemyślenia!
Pozdrawiam!
bardzo dobry morał:) pozdrawiam
Bardzo fajny wiersz . Nikt nie jest nie pokonany .
Pozdrawiam ciepło
Bardzo ładny wiersz. Pozdrawiam Cię PanieMisiu bardzo
serdecznie
Dziękuję emcio. Z pewnością masz racje co do
średniówki, ale wiesz, kiedy piszę ośmiozgłoskowca, to
nie przykładam się, a może warto. Pozdrawiam