I z nostalgią wracają do…...
Nie ma ukochańszych, cieplejszych, czy
cudowniejszych
Od tych, którzy z łona poczęci uśmiechem
witają świat,
Trzymając kurczowo maleńką, delikatniutką
rączką ...
Serce Matki i drżącą z zachwytu i radości
dłoń Ojca.
Rosną płacząc … upominają się o
mleko, kaszkę,
Suche pieluchy i wibracje serca ich dwojga
(...)
Najbliższych… nieodzownych …nie
do zastąpienia
Będących fundamentem przyszłości ciała i
duszy.
Rosną biegając… poznają powoli
…. smakują szybko…
Spiesząc się wszędzie … szukając
swojego cienia
Myśląc ze już dorośli... burmuszą się na
ciepłe uwagi
Tych, bez których niedawno nie umieli
stąpać.
Już nie rosną… sami nie wyspani,
zmęczeni w nocy...
Wstają ... dając kaszkę, mleko i suche
pieluchy …
Wspominając ... najpiękniejsze chwile
radości ...
Z klocków… lalek … i innych
prezentów ...
Otrzymywanych z okazji ….. Dnia
Dziecka.
I z nostalgią wracają do… tych chwil
radości.
01.06.2007r. 12;35
Komentarze (6)
Wiersz na Dzień Dziecka dla wszystkich do czytania
:-)
Wiersz, który powinne przeczytać dzieci, które
niedługo będą miały swoje dzieci.
Wiersz na Dzień Dziecka dla dzieci... młodzieży ...
dorosłych ... dziadków i prababć ...... też....
Idealny wiersz do refleksji i zadumy...
piekny wiersz pelen duszy i uczuc...
tez jestem matka ale nie potrafie tak jak ty droga
magi przelac swoich uczyc ...zapewne jestes wspaniala
kobieta o wysmienitej duszy ...uroczo
Dotyk dłoni dziecka największą pieszczotą
świata,kontynuacją swojego dzieciństwa jakby
przedłużenie miłości które nam dano.Piękny wiersz o
uczuciu bezinteresownym czystym w swojej istocie.Forma
dobra i tresc
Piękny, wrażliwy, prawdziwy!
Taka relacja z ciagłości od dziecka poczynając, kończy
się na dziecku, ale swoim.
Bardzo mi się spodobał wiersz, jego forma, treść bez
zarzutu.
Brawo!!!