Nostalgicznie
Miłość nie umiera
Gdy spojrzałam na liść- zawirował,
tak z nim chciałam zatańczyć walczyka,
lecz tęsknotą wzleciały gdzieś słowa,
obraz wspomnień leciutko przemykał.
Tam na ławce pod starym platanem
w splocie ramion odkryłeś to szczęście,
obudziłeś uczucia nieznane,
w swej wymowie najgłębsze, najszczersze.
Znowu wrzosy, fiolety te pierwsze,
bukiet z liści w salonie od ciebie,
dziś wspomnieniem spisane są wiersze,
to poczytaj ode mnie, tam w niebie.
Komentarze (18)
Lubię czytać Twoje wiersze,
dlatego tu jestem.
Dziękuję za miłe chwile,
pozdrawiam:)
faktycznie bardzo nostalgicznie, pięknie, obrazowo i
romantycznie :-) a do tego słowa płyną tak łagodnie
:-) lubię Twoje pisanie :-)
Poza literówką i myślnikiem,który miał być po
zawirował za co dziękuję, bo nie zauważyłam,z resztą
się nie zgadzam.
Cóż, mamy różną wyobraźnię i możesz nie rozumieć
metafor. Pierwsze odmiany wrzosów symbolizujące jesień
w pięknej fioletowej barwie pojawiają się,gdy pod
nogami szeleszczą już liście.Mam takie na skalniaku,a
obok park.Pozdrawiam.A co do głosu.Piszę z potrzeby
serca.Pozdrawiam antystażu
Autorko Twój wiersz jest do bani. Dlaczego stawiasz
kropkę z przecinkiem przed zawirował? Co oznacza
stwierdzenie: "tęsknotą wzleciały gdzieś słowa" i
gdzie jest to gdzieś?
Obraz przemykał, tiaaa... sama przyznasz, że to bez
sensu... W strofce drugiej, wersie drugim literówka,
brakuje k w słowie odkryłeś.
Rymy najszczersze - pierwsze - wiersze są nieporadne.
Jeśli wrzosy i to te spymbolizujące wczesną jesień
("fiolety najpierwsze") to skąd bukiet liści, toż to
już jesień zaawansowana...
I to by było na tyle. Głosu nie oddaję z powodów,
które wyłuszczyłem powyżej.
Dobrze, że skorzystałaś z rad krzemanki, ale mam
jeszcze dwie uwagi: w pierwszym wersie po"liść"
myślnik, nie średnik, w szóstym do poprawy literówka
(pewnie ma być "odkryłeś"). Wiersz jest piękny, więc
chyba warto go dopracować w najdrobniejszych
szczegółach. Pozdrawiam.
Bardzo ładny,wzruszający wiersz,pozdrowienia.
Bardzołladny wzruszający wiersz.Pozdrowienia
Piękny:) Nostalgiczny, smutny. Pozdrawiam cieplutko.
piękny nostalgia w każdym wersie !
pozdrawiam - miłego popołudnia ;-)
ślicznie droga Magdo pozdrawiam cieplutko
Piękny wiersz. Na początku można odnieść wrażenie, że
jest on o miłości, która przeminęła. Zakończenie
bardzo zaskakuje czytelnika.
Wiersz wprawia w zadumę. Czyta się go lekko.
"Miłość nie umiera" - zadumałam się. Piękny wiersz,
z doświadczenia potwierdzam "nie umiera". Serdecznie
pozdrawiam
Pięknie i nostalgicznie.
Widzę,że mamy dzisiaj podobne nastroje:)To ta
nadchodząca jesień, tak je budzi.Bardzo ładna
melancholia.Pozdrawiam cieplutko:)
Pieknie:)Pozdrawiam.