Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

nowa Globolandia



Skąd wieje wiatr?
Z ciemnych zaułków ego!
Upierdliwy w symfonii zachwytów.
Dysonanse jak ośmiornica emocjonalna
oplatają myśli zakładnikom okoliczności.
Być albo nie być.
Człowiek więdnie. Usycha.
Geniuszów brakuje.
Celebranci wymachują moralną maczugą
w dniu straceńców.
To jest jak nałóg w cieniu palm.
Ciśnienie strachu
w bodźce zamienia ofiary losu,
wydobyte podświadomie
Odnaleźć schron w dniach
bez egzorcyzmów się nie obejdzie
Umysły w obłędzie tracą wiarę i nadzieję,
zmienione w sobie, samoistnie
bez komentarza. /no comment /

autor

jadgrad

Dodano: 2016-09-20 08:13:50
Ten wiersz przeczytano 846 razy
Oddanych głosów: 107
Rodzaj Biały Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (12)

budleja budleja

bardzo dobry tekst :)

WINSTON WINSTON

Ciekawy przekaz,
geniuszy brakuje, widzę inaczej
są, tylko może zmieniło się
samo znaczenie słowa geniusz,
dopasowane do z góry ustalonego
wzorca.
:)
Dziękuję,pozdrawiam!

Ewa Kosim Ewa Kosim

Za Anną sobie pozwolę:)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

To jest/w moim mniemaniu/ świetny
tekst. Mnie jednak nieco razi
pierwszy wyraz trzeciego wersu
pierwszej strofy.
Miłego dnia:}

waldi1 waldi1

Plusiu za anną .

BALUNA BALUNA

W tym całym galimatiasie masz rację umysły w obłędzie
tracą wiarę i nadzieję.Pozdrawiam serdecznie.

anna anna

najgorsze, że szefami tej Globolandii są idioci z
wielkim ego

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »