Nowa gwiazda
Młodości piękna, krótka, zamknęłaś się w
chwili,
przeminęłaś tak szybko, odeszłaś jak
wiosna.
Zbyt wcześnie, abym wszelkie twoje dary
poznał.
Dziś jak wiekowe drzewo mój korpus się
chyli.
Wrota do lat minionych zamknięte na
zamek,
szczęście do mnie z przeszłości mruga i
migota.
Sapię niemiłosiernie na wzniesieniach,
schodach,
gdy pogoda się zmieni, wtedy w kościach
łamie.
Czas capstrzyku nadchodzi, kres jest coraz
bliższy,
nie sięgam myślą w przyszłość, lecz ku
młodzieńczości.
A kiedy mnie choroba do łóżka
przygwoździ,
przerwie wątłą nić życia – umysł się
zaiskrzy.
Wzniesie się nowa gwiazda na czarny
firmament,
intensywność jej blasku uczynki określą.
Odwiedzicie być może tę polanę leśną,
gdzie prochy literata będą rozsypane.
Komentarze (178)
Smutno u Ciebie Sławomirze
ale nie ma na to rady był początek będzie koniec -
nikt się nie wykręci
Póki co życzmy sobie zdrowia Pozdrawiam
ciebie to nie tyczy jedynie życia naszego pozdrawiam
na pociechę masz wiersz który tu kiedyś powieszę
pozdrawiam cię serdecznie
kulawy poeta
kulawy, poetą może być
ale być kulawym poetą
nie chcę
garbaty szczęście mieć winien
szczęścia garbatego nie powinien
łysemu w hełmie do twarzy
zarośnięty hełm się nie zdarzy
oświetlona dupa w fanach
przebiera
oświecona niezgrabna w panieństwie
przymiera
metafory porównań szukając
w kloakach
budzi psychiatrycznego w umyśle
robaka
elokwencja słowem podparta
niejednego tynfa warta
słów konstrukcje na codzienności
nie oparte
nie wiele warte
Dopóki oddychasz, kochasz, żyjesz...patrz w
przyszłość.
Nie oglądaj się zbyt długo za siebie...patrz w
przyszłość.
Żyj prawdziwie i mocno, wszystkimi zmysłami...patrz w
przyszłość.
bardzo ładnie o przemijaniu ale jakoś tak smutno mimo
tej jasnej gwiazdy na niebie....jeszcze nie czas
pozdrawiam serdecznie:-)
bardzo ładnie i smutno ...pozdrawiam w Nowym roku ...
ładnie :)
Ładnie:) Zastanawiam się w jakim kraju mieszka peel,
bo w Polsce rozsypywanie
prochów jest zabronione.
Miłego wieczoru:)
Oj tam, oj tam
- nie tak łatwo trafić na gwiezdny firmament.
Jeszcze Twoja ścieżka tu się dziarsko wije.
Chęci czy dążenia - choć nie są tożsame,
To je spełniać trzeba póki człowiek żyje.
A przed Tobą jeszcze morza niezbadane,
Rzek tysiące płynie i zaprasza na brzeg.
Dotknąć wszystko trzeba i życiowy aneks
Wypełnić po brzegi i całemu złu wbrew.
Przemyślenia słuszne, choć mi jak na razie obce, może
nawet na zawsze obce :) Sprawnie napisane.
Co miałeś na myśli tutaj -/umysł się zaiskrzy/?
Sławku, bo nie do końca rozkminiam :)
Pozdrawiam :)
Smutno mi się zrobiło... Wiadomo, każdego to czeka ale
jakoś nie chcę o tym myśleć. Nie lubię też
rozpamietywac tego co było bo było i cóż, wiadomo że
nie wróci. Przynajmniej nie takie samo. Ale zawsze
wierzę, że piękne chwile jeszcze przede mną i tobie
ich życzę jak najwięcej :)
Pozdrawiam Sławku :*)
☀
Odpędź te myśli,żyj nam sto lat,pisz piękne wiersze,
by cieszyć świat.
Bądź jak najjaśniejszą gwiazdą, ale...
jak najpóźniej.