Nowa historia
pieśń dedykowana śp. Jackowi Kaczmarskiemu i wszystkim naszym dzielnym „bogom”
Światłem edukacji skażone odbicie
w lustrze na taśmie przypiętym.
Zmielona młodość cnotą demokracji
Ruchem na lewo zgiętym.
Łamaniem kości „prawdziwa”
historia
z lewego punktu widzenia
wiadomo jednak że sło(wo)lności
zależy od punktu siedzenia .
Przyjaźni od kata wyciągnięta ręka
Płachta na byka rzucona
Czerwoną flagą brat zabił brata
Na ulicach krew też czerwona.
Zwichnięte serca na temblaku słowa
W więzieniach Konradów głosy
Lampą świeci po oczach morderca
A w duszach ofiarne stosy.
Wreszcie zabrzmiały chóralne trąby
I wyszli z podziemia
„bogowie”
Strzaskane mury świt nowy witały
Historia stanęła na głowie..
*„Ciemno wszędzie, głucho
wszędzie...
Co to będzie, co to będzie...”
*Cytat z pamiętnego utworu Adama Mickiewicza pt."Dziady"
Komentarze (2)
historia stanęła na głowie - treść wiersza
przedstawia prawdziwą rzeczywistość, kto dobrze śledzi
okres przestrojki w drodze do raju to zauważy
przekręty
że zgłupieje nawet święty. Do matki II
Rzeczypospolitej nikt się niechce przyznać,
III -ą nieudaną chcą zażegnać , zagrzebać i na
fundamentach budować IV-ą pod tym samym parasolem.
Mocny wiersz, bardzo przejmujący ale brawo za odwagę.
Metafory robią wrażenie.