Nowe dzisiaj – po raz kolejny
[Nowe dzisiaj – po raz kolejny] Oczy zaczytane w słowach: „Ostatnie wspólne dzisiaj” Już tak dawno powinna zabrzmieć Nasza nowa przyszłość.
Uleciały słowa piękne
Gdzieś na chmurkach lądowanie
Pięć minut w niebie i wieczność w piekle
Ja tak nie chcę!
Kochały mnie ręce, usta i oczy kochały
Piękno księżyca niczym było wtedy
Tak ciężko uwierzyć że oczy kłamały.
Nie spłacony został zaufania kredyt
Co zrobić można w tej sytuacji?
Gdy serce kocha rozum nie trawi
Wstanę i pójdę chociaż bez wiary
Bez niej dzisiaj się można bawić.
Komentarze (7)
(*)
Kolejne wiersze pamieci
Może nie kłamały, a wtedy kochały. Bawić tak, ale żyć
to już nie.
wiersz dobry jakby przekorny Może zrozumie Ładna
poezja
Też Cię nie czytałam ....wiersz w moich klimatach
...bardzo dobry i osobisty o ile jeżeli tak to JA
powiem .WALCZ..TRWAJ...WIERZ..IDŹ....POZDRAWIAM
SEDRECZNIE I DZIEKUJE BARDZO ZA KOMENTARZ ....:):)
Bardzo dobry wiersz :)
Nie czytałam dotąd Twoich wierszy ale to nadrobię bo
widzę,że warto.
Wiersz pełen goryczy i żalu. Ale także pełen barw i
świetnie nakreślonego klimatu. Niesamowity, naprawdę.
Pozdrawiam! :-)