Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Nowe przymierze szczęscia

I cóż z tego, że sie staram...

Wszedłem na górę, którą sam zbudowałem
Z marzeń kamieni niespełnionych prawie wszystkich
By zapomnieć stare niedobre czasy
By w niepamięć poszły me młodzieńcze plany

Wszedłem by zawrzeć nowe przymierze
U stóp mych gruz- przeszłość haniebna
Nad głową niebo- na przyszłość nadzieja
Sam na szczycie stoję poza wszelkim wzrokiem

Wszedłem i czekam na głos donośny
Lecz nie nadchodzi, czyżby zapomniał
Mija dzień, miesiąc, rok cały i następny
Stoję, milczę, oczekuję

Wszedłem bo w tobie całą pokładam nadzieję
Tobie zaufał człowiek mierny, co uwierzył
W tą prostą transcendentną miłość czystą
W świat inny lepszy gdzie szczęści panuje

Wszedłem więc spotyka mnie nagroda
Bo słyszę odpowiedź na zew w wiatru powiewie
Wchodź dalej na gór grzbiety i czekaj
Nawołuj nie jesteś próżny przecież

Wchodzisz i dobrze się staje, bo o radę prosisz
Co roku z tych samych marzeń buduj skałę
Lecz gdy, które z marzeń się ziści głaz większy się stanie
W miarę czasu upływu góra spotężnieje, wzrośnie

Wtedy i nieba sięgniesz, masz to obiecane.

...kiedy marzeń nie spełnie wszytskich.

autor

Danillo

Dodano: 2006-10-23 21:50:42
Ten wiersz przeczytano 513 razy
Oddanych głosów: 6
Rodzaj Wolny Klimat Optymistyczny Tematyka Nadzieja
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »