Nowe światy
Pnę się jak najwyżej
Szukam ciągle bez wytchnienia
Odnajduje nowy świat
Jeszcze chwila, jeszcze wieczność
Wyszukane słowa, myśli, uczynki
To wciąż tak mało zbyt mało
Mechanizm cywilizacji pracuje
Świat złych myśli, uczuć…
Kołysany obietnicami, mową
Zasypiam by stać się koszmarem
Zasypiam by ponownie się obudzić…
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.