nowe życie ?
Popłynęła ostatnia łza
najbardziej
słona
Ostatnie spojrzenie, za chwilę
przeszłość
skona…
Wszystko porozrzucane, tak obce już
zostawiam za
sobą
Nie potrafię, brak mi już siły
by dalej
tęsknić za Tobą…
Od dawna, bez żadnej nadziei
budził mnie
nowy dzień
W każdej nowej radości mieszkał
przeszłości
wspólnej cień…
Chciałam swe szczęście odnaleźć
na nowo
Czekałam – jak dawniej –
na Twoje
słowo…
Dzisiaj jestem gotowa
na rozstanie z
Tobą
Chcę znowu żyć, chcę
znowu być
sobą
Jeszcze ostatnie spojrzenie
na Twoja
fotografię…
Ale przestać Cię kochać… nie,
tego jeszcze
(nigdy) nie potrafię…
(kiedyś też przekroczę granicę cienia , a wtedy znowu będziemy razem)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.