Nowonarodzona
Miłość okaleczona cierniem zdrady
leżała na suchej ziemi
wołała o pomoc do niebios
wtem na ziemię zstąpił Anioł
w czystości bieli
otoczył ją swymi skrzydłami
uniósł wysoko ponad chmury
do kraju zwanym Raj
Bóg otoczył ją swoim miłosierdziem
ucałował rany
przegonił złe wspomnienia
zniszczył ziarno goryczy
by na nowo urosły
zielone od nadziei liście
i pączek czerwony od słodyczy
Miłość na nowo zaczęła przyciągać owady
co spijały rose z płatków
Miłość zrodziła się w Raju
Miłość by zakwitnąć potrzebuje Miłości
Bez Miłości nie ma Miłości
Beze mnie nie ma ciebie
Bez nas nie ma życia
A bez życia nie ma
kwiatu pachnącego słodką wonią uczucia
Tym, którzy znaleźli i tym, którzy szukają.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.