Nowy Monteskiusz
z cyklu "satyriady"
Kiedy w indeksie są tylko trójczyny,
nieosiągalne już prawne wyżyny.
Z ministerialnych jednak szczytów władzy
można się odkuć, „trzecią” też obsadzić.
„Któż to Monteskiusz? Podział przecież
bruździ.
Sędziami w państwie zrobim z naszej
kuźni!”.
Komentarze (28)
Dawniej też tak myślałem, Lotko... i dalej tak myślę.
Obowiązują jednak w państwach demokratycznych. Nasze
zaś państwo jest już bliskoie autorytaryzmowi...
A ja naiwna myślałam, że monteskiuszowe prawidła
nieśmiertelne są...
Pozdrawiam ciepło :-)
Sławomirze, każdy może przypisać pasującą osobę. Za
domysły czytelników nie odpowiadam ;)
Halino, ulepszanie jest potrzebne, gdyż świat się
zmienia. Natomiast nie niszczenie, bo przeszkadza
dyktatorkowi w jego wymyślonej omnipotencji!
Pozdrawiam :)
Monteskiusz...wymowne przywołanie historii...zamysł
utworzenia podzisłu władzy był dobry, tylko ludzie
zawsze ciś zmienisją, niby uleoszają, poprawuają, a to
często prowadzi do wypaczeń i przekrętów...mamy co
mamy,,,wsztysko ma swój czas, ludzie też powiedzieć
diść...wymowna fraszka...pozdrawiam serdecznie
Nowy Monteskiusz to pan Kaczyński. :)
Jastrz...
Jak to zrobić, czy przebadać
tych, co władzy pragną.
By nastąpił odsiew durniów,
co nam życie kradną.
Turkusowa Aniu, dziękuję. Chociaż wolałbym, aby te
czasy jak najszybciej odeszły w niebyt historii.
Masz rację. Kiedy przeczytałem Twój wiersz wyszła mi
taka fraszka - erekcjato.
Prócz trójpodziału jest poziom zerowy:
Wiec dobrze w pełni być władz
umysłowych.
Świetna fraszka, bardzo na czasie...
Cóż, Zouza, satyra przez zaciśnięte zęby...
Spokojnej nocy i Tobie :)
chciałoby się i tu u ciebie pośmiać, lecz przykre to
czasy nastały
spokojnej nocy Autorze:))
Mily, też pozdrawiam :)
Krzemanko, obecna dobrze wie. Ale wszystko ma swój
koniec i... rozliczenie. Również miłego wieczoru :)
Olu, dzięki. Pozdrowionka :)
Mureczko, wiadomo, po co. ŻAden dyktatorek nie lubi
ograniczania władzy, chce jej jak najwięcej, nie chce
ograniczenia. Ale wszystko kiedyś się kończy. Dobranoc
:)
Trójpodział miał zapobiec pojawieniu się władzy
despotycznej.
Dzisiaj wyraźnie tracimy równowagę - ciekawe po co...
:)
Dobrej nocki
Super ironia-:-)
Pozdrawiam:-)
Dobry przekaz. Mam wrażenie że obecna władza dobrze
wie, co oznacza
"kuć żelazo póki gorące".
Miłego wieczoru:)