Nowy początek
tak powiedziała 18.12.2014
Moja Ania się zgodziła
powiedziała wreszcie tak
przewiązane stułą ręce
i zrobiony krzyża znak
Próby mamy już za nami
poznawania cudny kwiat
choć zabraniał tego kościół
piękny się wydawał świat
Stoi teraz tuż za progiem
codzienności szary cień
od nas dwojga to zależy
by barwami świecił dzień
Chociaż latka już nie młode
plecy zgina brzemię życia
miejsce zrobi się w pamięci
na wspomnienia i przeżycia
Kartę nową zapiszemy
na pamiątkę damy wnukom
by swych dziadków pamiętały
była wzorcem i nauką
W podróż razem wyruszamy
na rozdrożu dróg przystając
dokąd iść i jaką wybrać
czasem sprawy się nie zdając
Gdy staniemy na rozdrożu
życia zawikłanych dróg
wtedy pośle nam swą pomoc
dobrotliwy z nieba Bóg
Poprowadzi nas za rękę
drogę wskaże i kierunek
życiu sens nadając znowu
chwaląc stwórcy wizerunek
Chciałbym by nie było złości
między żoną i mą Weną
bo gdy obie są w przyjaźni
wtedy rymy lepiej płyną
Ani służyć chcę ramieniem
licząc że mi też pomoże
dzieląc z nią radości, troski
a nie tylko ślubne łoże
Komentarze (11)
udanej podróży przez życie:)
Wszystkiego najlepszego na NOWEJ WSPÓLNEJ DRODZE.
Piękny wiersz.
We dwoje zawsze inaczej. Gratuluję i życzę szczęścia.
Gratulacje, ładny wiersz, pozdrawiam:)
Gratulacje!!!
a teraz tak jak napisałeś od Was obojga zależy
przyszłość :)
Gregcem - "obu
zamień na "obojga" a "obaj" na "oboje" bo brzmi jakby
dwóch osobników płci męskiej wybierało sie w podróż
pozdrawiam :)
Piękny wiersz.
W podróż obaj wyruszamy
lepiej
w podróż w dwoje wyruszamy
Bardzo ładny wiersz.
Gratulacje dla was
Piękny romantyczny wiersz. Pozdrawiam i wszystkiego
dobrego na nowej drodze życia.
dobry wiersz pozdrawiam Wesołych Świąt:)))
No to chyba będzie stary koniec;)
Pozdrawiam serdecznie