Nowy testament dzisiaj piszę
Skończyłem późno, gdzieś nad ranem,
Pisać ostatni mój testament.
Słowne przesłanie krótkiej treści,
Tyle zdołałem bólu zmieścić.
Nie chciałem silić się na żale,
Krytyk też nie rzucałem wcale.
Wypunktowałem tylko zdania,
Co warte były przekazania.
Kłamstwo, obłudę brak miłości,
Wszelkie objawy w nas podłości.
Krnąbrność w pokorze, ogrom zdrady,
Czy panujące wszem układy.
O każdym pisać mogłem długo,
Układać wersy wartką strugą.
Wskazywać wszystkie słabe cele,
Tak ich jest dużo, tak ich wiele.
Ale wstrzymałem w porę rękę,
I tak cierpiałem straszną mękę.
Pierś przeszywały śmierci ciosy,
Czyż mogłem ganić czyjeś losy.
Układać innym przyszłe dzieje,
Historia tutaj w głos się śmieje.
Chichot okrutny poprzez karty,
Przemknie choć nie był tego warty.
Odkładam pióro zniechęcony,
Schodzę do kuchni, do mej żony.
Dzisiaj nie umrę, czas mi jeszcze,
Nowy testament wnet zamieszczę.
Może optymizm się pojawi,
W tym pełnym jadu podłym świecie.
I zmiany takie nam objawi,
O których ja i wy nie wiecie.
Komentarze (8)
"Testament mój" :)..Bardzo starannie napisany..Dobrze,
że nie ostatni :).. M.
Dobry Twój testament i w formie i w treści.
Dziewięciozgłoskowiec, średniówka po piątej sylabie.
Może optymizm? Dobra puenta.
Świetny wiersz. Po prostu, świetny. Pozdrawiam
cieplutko. ;-)
Jak przez to pisanie dojdziesz sam do wprawy, los na
pewno będzie ci bardziej łaskawy.
Puenta pełna optymizmu :) Doskonały wiersz.
Wiersz napisany z wyczuciem i z talentem. Mam tylko
pytanie: /O każdy pisać mogłem długo,
Układać wersy wartką strugą./ nie brakuje literki?
gdy radość w każdym gnieździe i o bezpieczne takie
ludzkie wokół zadbamy to optymizm będzie
Wiersz ma w sobie protest i żal a także postrzeganie
niepokojących zjawisk Dobry w wymowie Pozdrawiam:)
Też tak uważam:) Poczekam i gratuluję jakości wiersza.
Pozdrawiam ciepło.