W nucie Staussa
upolowales
miekko mnie prowadzisz
unosze sie cala w twoich szeptach
wsiakam rozmarzona
w cieplo innego wymiaru
ktorym przykrywasz mnie
szybko , coraz szybciej....
usmiecham sie juz nieobca
lecz nieswiadoma samej siebie
jaka cene kazesz mi zaplacic
za milosc -moze zmienisz sie w
kamien?
jesli nie spadne na kolana
w twoj swiat zdobywajac cien
a moze nie bedziesz czekac na nic
zwyczajnie porzucisz kobiete bez
cienia
w nucie Straussa....
/ w Kobiecie bez cienia "właśnie tam, gdzie
coś przestaje być zrozumiałe, zaczyna , co
niezamierzone".
Komentarze (1)
Bogienko - stan uniesienia i rozproszenia, wierności i
niepewności, niezrozumienie i nieporozumienie.
"Jaką cenę każesz mi zapłacić za miłość? " i nuta
Straussa... z początkiem niezamierzonego.
Pozdrawiam.