Nudna gadka
Są wszelkie powody, by trzymać się wody,
Bo bez niej nie można iść na ugody,
I sobie sam tylko wyrządzasz szkody,
Gdy różne smrody dodajesz do wody.
Drzew jest biliony, wystarczy na domy,
Masz to od Ziemi, więc bij Jej pokłony,
I nawet, gdy ci słono zapłacą,
Przestań wycinać je byle na co.
Żywności obfitość wyrasta z natury,
Lecz człowiek durny, wyciąga pazury,
Więc w rzeźniach z przyszłości stawianych
pazernie,
Czekają zwierzaki, by umrzeć koszernie.
Nic tutaj nie wnosisz przy narodzinach,
I nic nie wyniesiesz, więc po co ta kpina,
Ta bieganina za martwym dobrem,
Zajmij się bliźnim - tyle podpowiem.
Możesz się bawić, radości tu tyle,
Jeśli już krzywdzisz, to tyle o ile,
Jesteśmy tutaj jedynie przez chwilę,
A niedoskonałość widać na milę.
Życie jest piękne proste i czyste,
Ma nieść doświadczenie, to oczywiste,
Bądź szczery, rozsądny, przysłuchuj się
ciszy,
Za błędy innych nikt cię nie rozliczy.
Komentarze (4)
Bardzo paniom DZIĘKUJĘ.
Bartuś jak znajdziesz czas to proszę zerknij do mnie
na maila
Chciałabym o coś zapytać:)
Poruszający wiersz.
Tak, jesteśmy tutaj tylko na chwilę, a zachowujemy się
jakbyśmy byli nieśmiertelnymi władcami Ziemi.
Pozdrawiam.
Bartuś miłośnik naszej cudne zielonej planety:)
Lubię Twoje teksty są takie serduchem pisane:)