Numer Jeden
Zatańczył bym z diabłem w piekle
Gdybym mógł choć raz cię zobaczyć
Pocałował bym księżyc ciemną nocą
Gdybym mógł choć raz cię zobaczyć
Bo dla mnie jesteś numerem jeden
Wszedł bym na największą górę świata
Gdybym mógł choć raz cię zobaczyć
A tam ze szczytu dotknę białych chmur
Gdybym mógł choć raz cię zobaczyć
Bo dla mnie jesteś numerem jeden
Sprowadził bym śnieg na ziemie latem
Gdybym mógł choć raz cię zobaczyć
Uspokoił zburzone fale gniewu oceanu
Gdybym mógł choć raz cię zobaczyć
Bo dla mnie jesteś numerem jeden
Otarł spływające łzy z twoich oczu
Gdybym mógł choć raz cię zobaczyć
Wywoływał bym uśmiech każdego ranka
Gdybym mógł choć raz cię zobaczyć
Bo dla mnie jesteś numerem jeden
zawsze mimo burz i chwil zwątpienia będzie numerem jeden M.P
Komentarze (4)
O jak pięknie i z wiarą :)
Które zadanie byłoby najtrudniejsze? Obstawiam uśmiech
każdego ranka. Jeden mały foch i pozamiatane ;)
Piękna melancholia :) Pozdrawiam z podobaniem :)
Dużo tęsknoty. Pozdrawiam.