....o leniwym poecie...
Każde zwierzę na świecie
Czymś się żywić musi – przecie
Jedno owocami
Drugie odpadkami
Inne żyje miłością
Jeszcze inne ze złością
Jedno ćlamie i chlipa
Inne robi to ładnie
A leniwiec na przykład
Czeka aż mu samo wpadnie
I tak samo – przeto
Jest z leniwym poetą
Gdy mu wena drzemie
Żywi się cudzymi
Pisać mu się nie chce
To leży i trawi
Lub rzyga w łazience
Swoimi wierszami
Lecz, gdy go naleci
Wtedy pisze równo.
Oj, bejowi poeci…
I tak z tego g……o !
Komentarze (1)
Za te ostatnie stwierdzenie plusik ogromny się
należy:)