O-Nisprawiedliwości

O-NIESPRAWIEDLIWOŚCI!

O niesprawiedliwości!
Przez ciebie jestem dziś smutna
Przez ciebie stałam się butna
Nidoścignięta w złości i gniewie
Jaka dziś jestem? Sama już nie wiem
To przez ciebie!
O niesprawiedliwości!
Swoje suche i martwe ręce
Wbijasz we mnie pogłębiając w męce
Wszystko zło skupiasz w domu moim
Odpychając smiech,szczęście ze spokojem
Ciebie się boję!
O niesprawiedliwości!
Prześladujesz mnie na każdym kroku
We dnie jeszcze daleko,ale za to w mroku
Czuję cię koło siebie,wciąż nieposkromioną
Widzę twoje spojrzenia,które za mną gonią
Bijesz dłonią!
O niesprawiedliwości!
Myślałam parę dni temu
Że tylko pomagasz złemu
Zwyciężać prawdę i dobroć
Dziś jednak widzę twą "szczodrość"
Która z gniewem i złością się brata
Nienawiść ściąga ze świata
I rzuca na mnie!
O niesprawiedliwości!
Pomimo twej zawziętości
Z jaką nacierasz wciąż na mnie
Twa władza mnie nie owładnie
Od zaraz!już walczę z tobą
Już zmykaj! idz swoją drogą
W krainę przeszłości i złud!
Poszła! cud!

Dedykacja dla Pani Profesor od Geografii

autor

schischa

Napisany: 1971-01-27 Dodano: 2012-01-30 20:21:25

Ten wiersz przeczytano 940 razy

Oddanych głosów: 2

Rodzaj Rymowany Klimat Dramatyczny Tematyka Szkoła

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie