Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

.o sobie samej

o poranku lubie zlapac
pierwsze promyki
zlociste
i schowac do torebki

-tylko wtedy
nie straszna walka
z wiatrakami
codziennosci

…wieczorami zas
skacze
po slowach
-jak po moscie
z co druga kladka

i mysle;

spadne-nie spadne

noge, reke czy pioro
w koncu
zlamie…?

autor

.karolina

Dodano: 2009-04-25 23:28:05
Ten wiersz przeczytano 630 razy
Oddanych głosów: 1
Rodzaj Nieregularny Klimat Obojętny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »