obawa
w sercu
lęk się rodzi ,
że anioł
ode mnie po cichu odchodzi
lęk się kumuluje
lęk rośnie ,
że anioł mi powie radośnie :
- kochanie, na próżno cię miłuje ,
ale teraz ktoś inny mnie potrzebuje
Warszawa,14.9.2009
autor
Tomasz Rudnicki
Dodano: 2009-09-23 07:56:35
Ten wiersz przeczytano 511 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
wygon z serca przepedz na trzy wiatry...
Nie rujnuje, jest wciąż przy Tobie.
On nie rujnuje, on jest.
To przegoń takiego Anioła co Ci życie rujnuje .
smutne...ale trzeba mieć nadzieję, że Anioł zawsze
będzie przy nas trwał...głowa do góry- bedzie
dobrze...Pozdrawiam:)