Obawa śmierci
Czy mogę
spokojnie zasnąć
nie wiedząc
czy się jeszcze obudze
czy nadszedł
juz na mnie czas
chociaż dopiero kilkanaście lat
się na tym świecie trudzę.
Jak mogę wyjść
spokojnie z domu
nie mając
tej pewności
nie wiedząć czy odejde
z tego świata
nie doznając prawdziwej miłości.
I co najważniejsze
czy doczekam
spokojnej starości
tak abym poczyła
smak czułości i wierności.
Komentarze (4)
Wszystko przyjdzie w swoim czasie.
Po co o starości myśleć,
kiedy i tak sama przyjdzie,
a życie to sok wieloowocowy-
jest słodycz, jest i gorycz,
porzuć pesymizm,
czas na optymizm...
kazdy ma swoje przeznaczenie, moze odejdziesz jutro, a
moze za 50 lat w tym tkwi tajemnica ludzkości..
kiedy tak było byc nie wychodziła domu