Obce ciało
Uważaj na schody.
Poszła baba do piwnicy
i zaczęła głośno krzyczeć.
- Babo, babo co się stało?
- Spadło na mnie obce ciało!
Babę szybko ratowano
po doktora też posłano.
-Gdzie mam szukać tego ciała?
-Koło nogi coś leżało.
- Czy to była cegła, kamień?
- Doktor nie wie a skąd ja wiem?
Baba rano nie daruje
obce ciało poszukuje.
- Gdzie ty jesteś obce ciało
przecież mi się nic nie stało.
Od tąd cicho, w tajemnicy
rano schodzi do piwnicy.
Załapała.
Komentarze (37)
Fajny wierszyk! Dziękuję!:)) Miłego dnia!:))
Pozdrawiam z uśmiechem!:))) Gabi
Serdecznie dziękuję za odwiedziny i komentarze pod
moim wierszem. Pozdrawiam.
Ciekawe Broniu,fajnie się czyta.Pozdrawiam cieplutko
kolorami lata :)
Widać doznań ma za mało skoro bliskie obce ciało -
Pozdrawiam
A to mnie rozbawiłaś Broniu :))))
Odtąd* i będzie okay. Pozdrawiam z uśmiechem.
Tak u Ciebie fajnie i wesoło Broniu. a ja bym
przegapiła ...)))
:)))), nie wiedziałam tylko, że to się nazywa "obce
ciało" :)
no i zaszła baba od tego obcego ciała...(do piwnicy
ale zaszła)
Coś takiego i z takim humorem?
Ojjjjjjjjj, Broneczko słonko, słonko udało się Tobie
mnie miło rozbawić;)
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem:)
Załapała w końcu:) wesoło u Ciebie Broniu:) to
dobrze:)
Dobrej nocy:)
świetny z humorem i ta puenta dopełnia ...załapała;-)
pozdrawiam serdecznie:-)
Hi, hi:)))
Ps. Może zamiast "obce ciało poszukuje" - "i piwnicę
przeszukuje"?
Buziaki:)
Potrafisz rozśmieszyć Pani Broniu. Humorek dopisuje.
Pozdrawiam serdecznie.
a zdalo by sie zdalo, jakie obce cialo:)
pozdrawiam lipcowo :)
świetny
fajnie się uśmiechnąć czytając takie wiersze
ozdrawiam serdecznie: