Obcy obraz
Gdyby raz odbić się od ziemi
Być z dala od próżnych dołów
Posmakować gorzkich chmur
Usypiać lamenty aniołów
Dlaczego nie potrafię umierać?
Nie umiem zabić i życia dać?
Jak ukryć się pod powiekami?
Jak krzyk twój mam skraść?
Gdyby zedrzeć następne dni
Na ich łonie ciebie odszukać
I własną, ciepłą jeszcze krwią
Twoją twarz obcą mi zbrukać
autor
MaRyLiN
Dodano: 2007-03-16 22:19:05
Ten wiersz przeczytano 404 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.