OBCY WON

Wiele rzeczy na tym świecie, nie jest przezroczyste
ale niekiedy mętne,przewrotne i podstępne. Dlatego
później nawet tak oczywista prawda o jakiej piszesz,
nie służy człowiekowi a przeciwnie. Fałsz obłuda
kłamstwo miesza się z prawdą. Niełatwo odróżnić,
odczytać intencje dobra i zła. Niby tak oczywistą a
jednak. W tym przekazie po za małym szczegółem,
całkowicie zgadzam się z przesłaniem Twojego wiersza .
Świat niestety też nie jest czarno biały Często
ludzie cierpią za swoje człowieczeństwo, wychodząc na
naiwnych i głupich pisząc delikatnie. Śmieją się z
tego cwaniacy- "bydlaki"a cierpią niewinni ludzie.
Wiele na świecie jak wiesz, było koni trojańskich, ale
to jednak nie znaczy że wszystkich można mierzyć
jedną miarą,to fakt. W miarę rozumu i rozsądku a
także możliwości, trzeba pomóc w nieszczęściu
drugiemu człowiekowi i Polska pomaga chodź by
Ukrainie Tysiącom ludzi dzieci trafia do nas Nawet o
tym nikt nie mówi bo po co to normalne. Są różne
możliwości pomocy Głównie chodzi o zwyczaje obyczaje
i kulturę która wśród naszego społeczeństwa jest nie
do zaakceptowania w takiej a nie innej formie.Można
działać na innym terenie, zbliżonym kulturowo.Można
też samemu z potrzeby "serca"Stwarzać bez rozgłosu
"oazy" pomocowe itp. To o czym piszesz, piszesz
szczerą prawdę z porywu serca i też ma to swój cel i
sens, który nie tylko ja dostrzegam i podkreślam. Tak
czy inaczej moim zdaniem dla dzieci, szczególnie
sierot Drzwi powinny być nie tylko uchylone ale i
otwarte Oczywiście z możliwością ich powrotu do
swojej ojczyzny Po wojnie, bo to przyszłość i skarb
tamtego Narodu.Innym grupom tez można pomóc ale w
przemyślany sposób, nie tak chaotyczny,bo ludzie to
nie zwierzęta a każdy z nich już i tak przeżył
swoje.Ale to rozległy i skomplikowany temat Mam
nadzieje ze też będzie w końcu pozytywnie
rozwiązany.Powiem Ci że gorzki temat poruszyłeś a
także prostą szczerą prawdę o której jednak
wcześniej pomyślała Pani Merkel i teraz sam wierz
jakie to wszystko proste... a to nie koniec, niestety
bo to logiczne... Pozdrawiam .

No to odetchnąłem, zdrowie więcej znaczy niż parę
komentarzy. Ale ja inaczej, coś napiszesz i się
spodoba pochwalę, gdy nie też dam znać.

Obiecuję, że już nic nie napiszę u Ciebie :)
Hipokryzja to nie moja bajka.

To po kiego mi podsuwasz literaturę żydożerców i
piszesz o judeopoloni. Hipokryzja nie ma jednak
granic.

Twoje insynuacje nie robią na mnie wrażenia. Nie mam
nic do Żydów. Rydzyka nie słucham.

O Boże, to ja Ci skromnie tylko podsunę Marksa i
Engelsa, z tym samym skutkiem. Żydożerców nie trawię
ani Rydzyka. Pewnie wg Ciebie Hitler miał rację.

Bibliografia do tematu „Judeopolonia”

Bałaban M., „Historia i literatura żydowska”, Lwów –
Kraków – Warszawa 1925
Bałaban M., „Studia historyczne”, Warszawa 1927
Bimbaum N., „Den Ostjuden ihr Recht”, Wien 1915
Dmowski R., „Świat powojenny a Polska”, wyd. III,
Warszawa 1932
Dmowski R., „Myśli nowoczesnego Polaka”, Londyn 1953
Eisenbach A., „Ludność żydowska w Królestwie Polskim w
końcu XIX w, w: ,Biuletyn Żydowskiego Instytutu
Historycznego”, 1959, nr 29
Fajnhauz D., „Żydzi na Litwie i Białorusi w XIX w”, w:
„Biuletyn Żydowskiego Instytutu Historycznego”, 1959,
nr 51;
Fajnhauz D., „Ludność żydowska na Litwie i Białorusi a
powstanie 1963”, w: „Biuletyn Żydowskiego Instytutu
Historycznego”, 1961, nr 38
Ford H., „Międzynarodowy Żyd”, Warszawa 1998
Hartglas A., „Zasady naszego programu politycznego w
Polsce”, Warszawa 1918
Hirschhorn S., „Historia Żydów w Polsce od Sejmu
Czteroletniego do wojny europejskiej (1788-1914)”,
Warszawa 1921
Jeske-Choiński T., „Historia Żydów w Polsce”, Warszawa
1919
Johnson R, „Historia Żydów”, Kraków 1998
Kautski K., „Rasse und Judentum”, Berlin 1914
Kautski K., „Socjal-Demokracja”, w: „Rewolucja
proletariacka i jej program” [przekład polski].
Warszawa 1924
Kempner S., „Dzieje gospodarcze porozbiorowej Polski”,
Warszawa 1912
Kobyliński S., „Sprawa polska a kwestia żydowska”,
Poznań 1924
Koneczny F., „Logos i Ethos”, Poznań 1921
Koneczny F., „Cywilizacja żydowska”, Warszawa 1997
Korsch H., „Żydowskie ugrupowania wywrotowe w Polsce”,
Warszawa 1925
Kruszyński J. MT, „Żydzi i kwestia żydowska”,
Włocławek 1920
Krysiak F., „Dwa dni grozy we Lwowie”, Kraków 1919
Krajewski J., „Białe karty w sprawach
polsko-żydowskich na przełomie XIX i XX wieku do roku
1939”, Warszawa 1989
Kurnatowski J., „W sprawie żydowskiej”. Warszawa 1914
Laudynowa S., „Sprawa światowa. Żydzi, Polska,
ludzkość”, t. I-II, Chicago 1919
Marchlewski J., „Antysemityzm a robotnicy” [reprint].
Warszawa 1972
Marks K., „W kwestii żydowskiej”, w: K. Marks, F.
Engels, „Dzieła”, t. I, Warszawa 1961
Marylski A., „Dzieje sprawy żydowskiej w Polsce”,
Warszawa 1912
Mieszkiewicz B., „Antysemityzm?”, Kraków b.r.
Niemojewski A., „Prawo żydowskie o gojach”. Warszawa
1918
Niemojewski A., „Dusza żydowska w zwierciadle
Talmudu”, Warszawa 1920
Nowaczyński A., „Mocarstwo anonimowe”, Warszawa 1920
Nowak J. R., „Haniebna karta”, w: „Słowo – dziennik
katolicki”, 24-25 III 1995
Nowak J. R., „Judeopolonia. Nieucy z ‚Wyborczej'”, w:
„Nasza Polska”, 24 III 1999, nr 12
Orlicki J., „Szkice z dziejów stosunków
polsko-żydowskich 1918-1949”, Szczecin 1983
Pawlikowski M., „Dwa światy”, Londyn 1952
„Pamiętnik z I zjazdu Zjednoczenia Polaków Wyznania
Mojżeszowego wszystkich ziem polskich”, Warszawa 1919
Phillippson M., Neueste Geschichte desjudischen
Volkes”, Band I-III,Leipzig l911
Pobóg-Malinowski W., „Najnowsza historia polityczna
Polski”, t. II, Londyn 1983
Pogonowski J. C., „Jews in Poland. A Documentary
History”, New York 1993
Polak J., „Zbrodnicze plemię”, Wrocław – Warszawa b.r.

Pranajtis J. B., „Chrześcijanin w Talmudzie
żydowskim”. Warszawa 1937
Reich L., „Żydowska Delegacja Polaków w Paryżu”, Lwów
1922
Rolicki H., „Zmierzch Izraela”, Warszawa 1932
Rostański K., „Polonii w Ameryce z Żydami sprawa w
dobie odbudowy Państwa Polskiego”, Warszawa 1925
Segel B., „Die polnische Judenfrage”, Berlin 1916
Szczepański W, „Najstarsze cywilizacje Wschodu
klasycznego”, t. I: „Egipt”, t. III: „Egea i Hatti”,
Lwów 1922-1923
Tartakower A., „Emigracja żydowska z Polski”, Warszawa
1934
Tartakower A., „Zarys socjologii żydostwa”. Warszawa
1938
Topolski J., „Dzieje Polski”, Warszawa 1977
Trzeciak S., „Mesjanizm a kwestia żydowska”, Warszawa
1934
Trzeciak S., „Program światowej polityki żydowskiej”,
wyd. III rozszerzone, Warszawa 1936
Trzeciak S., „Talmud o gojach a kwestia żydowska w
Polsce”, Warszawa 1939
Tworakowski S., „Polska bez Żydów”, Warszawa 1939
Wasiutyński B., „Ludność żydowska w Polsce w wieku XIX
i XX (Studium statystyczne)”, Warszawa 1930
Witos W, „Moje wspomnienia”, IWW 1978
Wróbel P, „Między nadzieją a zwątpieniem”, w: „Więź”,
VII-VIII 1986
Zadrecki T., „Talmud w ogniu wieków”. Warszawa 1936
Znaniecki F., „Upadek cywilizacji zachodniej”,
Warszawa 1921
Żabotyński W., „Polaki i Jewreje”, Odessa 1921
Żabotyński W., „Państwo Żydowskie”, Warszawa – Lwów,
b.r.
„Żydzi a powstanie styczniowe”. Materiały i dokumenty
opracowane do druku przez A. Eisenbacha, D. Fajnhauza
i A. Weissa, Warszawa 1963

Nie wiem, kto to podgrzybek.
Nie oglądam telewizji, nie słucham radia od kilku
lat.Szkoda mi na to czasu.

To jednak różnica, bo przyjęło się mówić zwyczajowo,
że jaki ojciec taki syn w przypadkach gdy ojciec pije
to i syn musi pić, albo niedaleko pada jabłkom od
jabłoni. Pozostanę przy swoim, niegodne to były Twoje
słowa. Takie samej są wartości jak wcześniejsze, że
nie ma Polski, jest tylko judeopolonia. Chyba za dużo
podgrzybka słuchasz.

Chciałabym zakończyć wszelkie tłumaczenia. Myślę, że
najlepiej będzie jak każde z nas zostanie przy swoim
:)
I tak kiedyś okaże się kto miał słuszność ;)
Pewnie to będziesz Ty :)
Pozdrawiam :)

"Ja i Ojciec jedno jesteśmy" to z ewangelii Jana.
Raczej nie trywialne :)

Bardzo trywialnie to zabrzmiało!

Jezus też, bo jaki Ojciec taki Syn :)

miljeno: Ja oczywiście nie grzeszę, jako giaurowi to
pojęcie jest obce, moje postępowanie ocenia tylko moje
sumienie. "Bóg ratuje tych, których chce"? A TEN co po
prawicy siedzi , kim jest? Sprytnie omijasz proste
pytania.

Myślę, że grzeszność jest kwestią wyboru :) Niektórzy
wcale nie znają pojęcia grzechu i nie przejmują się
tym zagadnieniem.
Faryzeusze w dzisiejszych czasach maja się lepiej niż
za czasów Jezusa :)
Bóg ratuje tych, których chce. Nie znam niestety
podstaw Jego wyborów.

miljeno: nie myślałem o tamtejszych vipach a o
zwykłych, często bardzo grzesznych ludziach. Myślisz,
że biernie by się przyglądał jak śniady człowieczek
umiera z głodu lub tonie w oceanie.