OBIECUJĘ...
Obiecuję, że się poprawię
będę często na jawie, a i w snach się
pojawię.
Obiecuję, że się nie zmienię
będę co dzień inny – choć gdzie rodzi
się takie PLEMIĘ.
Obiecuję, że się nie znów w Tobie zadużę
gadał z psem lub groził palcem chmurze.
Obiecuję, że się nie poddam,
pokonam zło i Tobie się w całości oddam.
Obiecuję, że Cię znów tam zabiorę
gdzie rosną inne drzewa, a las wydaje się
borem.
Obiecuję, że nie puszczę PAWIA
gdy będę patrzył Ci w oczy i zniknie
ODWAGA.
Obiecuję, że… nie będę kończył
może
Ale przyjadę do Ciebie – choćby nad
morze.
Nie mogę jedynie obiecać, że przestanę Cię kochać.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.