Obietnica:)
Pozdrawiam:)
Pamietasz jak powiedziałeś?
Razem się zestarzejemy,
nigdy się nie rozstaniemy,
że ja pierwsza umrę,
Ty trzymając mnie za rękę ,przy mojej
trumnie,
Tak mi obiecałeś,
pierwszy raz słowa nie dotrzymałeś.
Odszedłeś sam,
zostawiłeś dzieci i żonę,
w bólu i żalu pogrążone.
Tak bardzo nam Ciebie brakuje ,,tak bardzo tęsknimy:((
autor
xsmieszkaxx
Dodano: 2014-10-29 16:07:25
Ten wiersz przeczytano 1317 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (16)
Wszystko przemija tylko nie zawsze we właściwym
czasie.
Tu obietnic się nie składa
samo życie je układa.
Taka była wola Boża. Smutny.:-(
Gdy odchodzi kochana osoba, świat się czasem wali.
:):)
Tak w życiu bywa,że niektóre obietnice pozostają
niespełnione i tak widocznie musiało być.Pozdrawiam
cieplutko:)
Taki smutny, poruszający i do bólu prawdziwy wiersz...
wzruszające, pisane sercem...smutno, ale tak
bywa...pozdrawiam i pocieszam, miej nadzieję, że
słońce Ci jeszcze zaświeci:)
Ale sie w serduchu smutno zrobiło....
"niedotrzymałeś" osobno czyli nie dotrzymałeś
Wiersz niesie bardzo prawdziwe emocje bólu i żalu...
Pozdrawiam
Niezwykle prawdziwy i przeszywająco smutny obraz...
Pozdrawiam serdecznie:)
Aż smutno się zrobiło...
pozdrawiam, miłego wieczoru :)
Witam,,dziekuje za miłe komentarze,,milutko
pozdrawiam:))
tu tylko pomilczeć wypada Pozdrawiam serdecznie:)
obiecałeć, / ś
odszedłeś/ popraw
dzieci i żonę/ ogonek
Ludzkie serca są jak głazy.
Odchodzi wraca kilka razy.
Jak niedzielnym tatą będzie
serca dzieci nie zdobędzie.
Pomilcze pozdrawiam