W OBJECIACH WAMPIRZYCY
W objeciu wampirzycy uczucia sie
poteguja
pocalunki usypiaja i koja pragnienia
o polnocy duchy w ciala wstepuja
w szalenstwie swoim podniecaja
uniesienia
Oczy zawsze krwawe szukaja ofiary
pocalunek zebami szyje przeszywa
obiecuja zawsze niesmiertelne dary
obledne cialo w ciemnosci sie ukrawa
Swiezej krwi szukaja jak dobrego wina
co noc nowy kochanek w rozkoszy pada
pocalunek kolejna ekstaze przypomina
noc znowu przychodzi i nami wlada
autor
Dyzio Casanowa
Dodano: 2007-04-21 18:55:58
Ten wiersz przeczytano 1377 razy
Oddanych głosów: 20
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
"Swiezej krwi szukaja jak slodkiego wina" słyszałam o
krwi błękitnej , ale słodka? słodka moze byc tylko noc
z wampirzycą :))pozdrawiam
Potwornie boję się wampirów i stąd chyba nie bliskie
mej wrażliwej duszy są wiersze omotane horrorem.
Podoba mi się ten wers - . „noc znowu przychodzi
i nami włada”
Samo życie :):):)