W objęciu wiosny

Stanąłem bez ruchu, na moim tarasie w górach
Zobaczyłem znane mi drzewa cudne i aż oniemiałem
Stanąłem na chwilkę oparty o balustradę
Ciepłym pięknym wiosny oczarowany

O naturo, naturo rzeźbiarzu wspaniały
Któż ci może dorównać,
czynisz cuda w mym świecie małym
Wznieca się i potęguje we mnie świat cały

Gdy góry , lasy, srebrne strumienie, małe potoki
maluje je pani wiosna i czyni cuda
Taka chwila przywraca blask jak kościelne witraże
W najpiękniejszych szatach dziś mi się ukażesz

Oddaje się całym sercem pięknu, dotykam go miłością
Obejmuję i przytulam do siebie piękne marzenia
Tkwię w zapachu wiosennej nocy
Idę dziś przez życie, spełniają się dziecięce tęsknoty

Zanurzam się w marzeniach osnutych ranną rosą
Mienią się kryształy kropel jak gwiazdy świecące nocą
Wkraczam na jawie w magiczny szmaragdowy świat,
Na tarasie sam, obok ona wiosna, jakże jestem jej rad

Krokusów biel to łąki wiosny kobierce
Po szczyty wzgórz ,widok radujący serce
Dotyka mnie i otula ciepły podmuch wiosny
Serce krzyczy , to nie ułuda , to wiosny cuda

-------------------------
Stań obok mnie na tarasie - pomilczmy w ciszy
Usłyszymy szept wiosny... słyszysz ją słyszysz
Tak cicho tu, sennie słychać bicie serca
myśl w marzeniach opuszkami dotykają wspomnienia

Autor:knipser-slonzok
Bolesław Zaja

autor

slonzok

Napisany: 2012-03-25 Dodano: 2012-03-26 06:35:10

Ten wiersz przeczytano 632 razy

Oddanych głosów: 5

Rodzaj Rymowany Klimat Ciepły Tematyka Przyroda

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie