[ objetnice bez pokrycia ]
;)
Kolorowe horyzonty
Piaskowe babki i jesienne liście
Wspólnie kwiaty zrywane z łąki
…i te niebo miało być tak
przejrzyste
Nagle wszystko barwę straciło
A wiatr zabrał kolorowe drzew medaliony
Niby nic a jednak coś się
zmieniło…
Dlaczego nie jesteś już we mnie taki
wpatrzony?
Do niedawna ciepło gdy twe skrzydła mnie
grzały
…teraz sopel lodu w plecy mi
wbiłeś
I choć serce pękało a oczy
łzawiły….
Powiedz mi tylko jedno…Dlaczego mnie
zabiłeś?
z Cyklu: przemijanie/(Aniołów) BK*4
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.