Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Obłęd

Czasami
on mnie doprowadza do paranoii
staje się obsesją
i ogarnia całą moją duszę
Wbija się pazurami w wnętrzności
i wysysa całą ich żywotność
odbiera siłę i energię
Wtedy jestem matowa szara
i jakaś nieobecna
daleka od świata
i bliska sobie
Smutna z ponurą miną
bez echa dzwięczności
taka jakaś nijaka
istniejąca tylko dla niego
tylko nim
I zalewam policzki
ciężkim mokrym skarbem duszy
rozpływa się w przejrzysztych kroplach
swej słonej bytności
Taka lekka
wpatrzona w otchłań ciemności
nic pustka
brak jego obok mnie
Tylko tęsknota wieczne pragnienie
To mija przechodzi
i nastaje wolność
dezintegracja i obojętność
wkracza w moje ciało
Jednak to zwiewne uczucie
i obłęd powraca

autor

Modliszka

Dodano: 2005-03-14 16:30:53
Ten wiersz przeczytano 656 razy
Oddanych głosów: 6
Rodzaj Nieregularny Klimat Mroczny Tematyka Ciało
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »