Oblicza miłości
Zastanawialiście się kiedyś, jak właściwie wygląda miłość? Czym jest, co ja tworzy? Jeśli macie jakieś pomysły- piszcie.
Jakbyś chciał, żeby wyglądała miłość?
Czy ma być jak wiatr- ulotna?
Czy ma być jak deszcz- niespodziewana i
zimna?
Czy ma być jak słońce- tak silna, że nie
można jej znieść?
Czy ma być jak niebo- bezchmurna i
czysta?
A gdybym połączyła to wszystko dla
Ciebie?
Dorzucę jeszcze siebie- co Ty na to?
Nie będzie już nic poza nami.
To moje wywody i przemyślenia. Niedługo ciąg dalszy. Przecież codziennie rodzi się w człowieku coś nowego... Pozdrawiam
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.