Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Oblicze




Jak można przypisywać wierność Penelopie.
Jak można trzy millennia, naiwny mamić lud.
Toć mawiano - "z jej łona... każdy się nażłopie",
Każdy - nawet ostatni żebrak zaspokoi głód.

Jak można palców dziesięć, nazywać relikwią.
Jak można świętokradcze wypowiadać słowa.
Prewencyjnie - te paliczki, czas roztrzaskać tykwą,
a czynić zaprzestaną, "co pomyśli głowa".

Już w działaniu nie będą, tym przebiegłym zbirem,
co to, późnym wieczorem, czai się za rogiem.
Ling, pieszczoty ustaną, obciągnięte kirem.
Pozostaną pacierze. Obcowanie z Bogiem.

PS:

Ulissesie! Rogaczu! Ty stara pierdoło,
cóżeś myślał łajdusie, Kirke obracając?
Że w Itace ktoś czeka? Pierdyknij się w czoło!
Cnota płochą jest zawsze, jak pod miedzą - zając.



excudit
lonsdaleit




00:30 Czwartek, 2 lutego 2012 - ...

autor

lonsdaleit

Dodano: 2012-02-02 00:29:45
Ten wiersz przeczytano 715 razy
Oddanych głosów: 12
Rodzaj Rymowany Klimat Radosny Tematyka Praca
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (8)

aranek aranek

Witam. Podejrzewałam od nocy, że autor nie bez powodu
wprowadził nastrój radosny. Nie mogąc jednak zrozumieć
treści powstrzymałam się od wyrażenia swojej skromnej
opinii, pomimo że wiersz pod wieloma
względami mnie zainteresował, a nawet zachwycił:)
Teraz też jestem w nastroju radosnym:)Pozdrawiam

lonsdaleit lonsdaleit

Moje drogie Panie, na wstępie słowo wyjaśnienia. Otóż
wiersz powstał jako ad vocem, do pewnego utworu na
jednym z wortali, traktował on, a raczej wychwalał pod
niebiosa (a może nawet znacznie wyżej, niźli
one)przymiot wierności - Penelopiej, która to,
korzystając z szałasu pościeli własnego łoża,
wchodziła w układ z własnymi paluszkami. Które, jak to
ujął autor, były ostatnimi zalotnikami nie ujętymi w
wypuszczaniu strzał przez Odysa. Tu czara, czy też
miarka, jak kto woli, się przebrała. Musiałem
zareagować, by równowaga we wszechświecie, nie uległa
zachwianiu. Kolokwialnie rzecz ujmując, dwadzieścia
lat celibatu (domniemanego) uczyniło z Penelopy
łajdaczkę. Ale wyprzedzając oburzenie, dodam, że nie
to jest radosne (choć dla Penelopy na pewno tak).
Radosnym jest fakt, iż durny Ulisses, trwał w
niewiedzy - "kope" lat. Można w tym miejscu pokusić
się o postawienie drobnej tezy - Jeśli się będziesz
szlajał po świecie, wcześniej czy później, babę ci
zmiecie. Czy coś w tym stylu... ;)))

DoroteK DoroteK

eee... chyba nie jest aż tak źle, czasem cuda się
zdarzają ;-)

Kornatka Kornatka

O Boże, chyba zupełnie inaczej zrozumiałam wiersz, bo
zupełnie mnie nie rozbawił, a wszyscy się za boki
trzymają...mam nie równo pod sufitem???

Kornatka Kornatka

Są jeszcze ludzie normalni na tym świecie, nie tylko
zbiry czekające za rogiem i cnotę,o Boże! sobie cenią.

Ale zgadzam się z Tobą lonsdaleitcie, można mieć takie
wrażenie i dość tego co się dzieje.
No tyle na temat przesłania, bo ostatnie poszło mi w
las, więc teraz myślę, że jestem rozgrzeszona:)
Pozdrawiam:)
Oczywiście napisane git!!

Czatinka Czatinka

Dobre, mocne, radosne i kpiące słowa płyną rwącym
potokiem :)

blondynka8 blondynka8

Ojej:))) Świetne na dzień dobry! Można się zatrzymać
na dłużej i chichrać:) do rozpuku...
Ekstra!!!!

karat karat

Rzeczowo, ładnie i całkiem dosadnie! Pozdrawiam!

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »