OBŁOCZEK
W słonecznym bezkresie,
na nieba ekranie,
to pnie się.
to gnie się
ulotna jak taniec,
cieplutka jak wata,
Księżniczka Obłoczek
i splata,
rozplata
swe piękne warkocze.
Nadleciał wiatr-lotnik
i dmuchnął w Obłoczek
ten psotnik,
samotnik,
cap ją za warkocze
i ciągnie, tarmosi
i zbija, nadyma,
przenosi
wzdłuż osi
i szarpie i trzyma,
powierzchnię jej ziębi,
podmuchami chłosta
i kłębi
do głębi,
zmieniając jej postać.
Obłoczek próbuje
dogadać się grzecznie
bo czuje,
że tu jest
coraz niebezpieczniej,
ale moc wietrzyska
wciąż ją ignoruje
i z bliska
ją ściska,
nadal bombarduje.
Księżniczka ściemniała
jak brudna pierzyna,
stwardniała
jak skała
i robi się sina
i złość ją rozsadza,
już całkiem jest czarna,
jak sadza
się schładza,
już ryczy mocarna
wśród grzmotów, błyskawic
na prawo i lewo
i dławi
i łzawi
aż spadła ulewą!
Komentarze (40)
Wiersz perełka...
ciepło pozdrawiam ;01
Rewelacja! Prima sort!
pozdrawiam Aniu :)
Super!
Miłego popołudnia:)
Świetne.
Rewelacja! Ależ Ty czujesz słowa i ich brzmienie! I ta
dynamika!
Pod wrażeniem jestem.:)
Perełka.
"Księżniczka Obłoczek" - pięknie, bardzo podoba mi się
całość;
No i co narobił ten wiatr-lotnik?
Zdenerwował księżniczkę,faceci są
okropni:))
Świetny do czytania dzieciom.
Pozdrawiam:)
Pomysłowo, super.
Miłego dnia.
DOSKONAŁY wiersz :-) BRAWO, brawo, brawo :-)
Świetny wiersz!!!
Pozdrawiam:)
Taka pierzynka strzępiasta kruszynka walczyła z
wietrzyskiem dzielnie i po tej walce jakże zażartej
ulewa zeszła na ziemię!
Bardzo intrygujący i energetyczny przekaz. Pokazana
siła żywiołu!
Dziękuję Aniu, że zajrzałaś do mnie. Śpij snem
sprawiedliwego, dobranoc, pozdrawiam ciepło:-)
nie denerwuj nigdy chmury,
zaraz spadnie deszcz ponury.
Pozdrawiam serdecznie
swietnie, w odniesieniu do ludzkich zachowan:)
Toż to podniebna lo ko mo ty wa!
I spadła ulewa
i mokre są drzewa
i Jaś dobrze miewa
i Zosia już śpiewa