Oboje w radościach - Oddanie
Oboje stali pod jarzębiną
Do pasa w zielu pokrzyw wrzących
Skowronkiem i pożądaniem
Świergotem wróbla i wzajemnym oddaniem
Już wilga nuciła, mój ty, mój ty miły
rzekł jej –kochanie, oczy mu miłością
lśniły
słonecznik swoja twarz w pąsach odchylił
jej bujne piersi straciły rozsądek
I zaczął gwałtownie na niej
rozrywać suknie jak niebieskie niebo
I góry zaczęły w dal odpływać
A świat był już bardzo, bardzo daleko
Rozsądne zostało tylko
To wilgi zielone oko
Wstydziła się patrzeć w pokrzywy
Jej śpiew słychać było bardzo wysoko
Takie sobie moje Bolesława pisanie na
klawiaturze
By nie zapomniano, o uczuciach, o zewie
naturze
Była ona, był on również a jakże
Pozostali w pokrzywach jak w lagrze
Autor:slonzok
Bolesław Zaja
Komentarze (7)
Cieply wiersz
Bolesławie - twój wiersz to coś więcej jak słowa o
miłości
Pokrzywa trochę przeraża ale miłość piękna! Uśmiechy
Bolku ;))
Miłość w pokrzywach - dla zdrowia:))))
Romantycznie i ślicznie! ale...w pokrzywach? samo
kochanie super! ale potem? te bąble na ciele!
ha ha! super wiersz! Pozdrawiam Cię Bolku! miłego
dnia:)))
ciepły wiersz o milosci pozdrawiam
W pokrzywach ?