Obok Ciebie...
Obok Ciebie hula wicher
zrodzony zmysłami,
targa myśli
w śnie przeszkadza
trzaska serca drzwiami.
Obok Ciebie sfora pragnień
skrytych pod powieką,
jego postać
z deszczem spływa
w sercu budzi echo.
Obok ciebie chęć oddania
całej kobiecości,
w jego dłonie
niech wyrzeźbią
postać skorą do śmiałości.
Obok Ciebie chęć powtórki
frazy uniesienia,
„proszę jeszcze”
serce szepcze
ciało się nie wzbrania.
a obok Ciebie ?
18 maja 2007, godz. 20.10
Komentarze (4)
...czy obok Ciebie śpi rozkosz kołysana niewinnymi
dłońmi...?czy to tylko wyobraznia....?:)podoba mi sie
słowo rzezbic w wierszu..jest mi bliskie.....:)
Miłość, tęsknota, pragnienie tak subtelnie i
erotycznie opisane lecz nie dokonane - przedmiot
westchnień nieosiągalny?Jak w życiu.
...wiersz skierowany pytaniem...
...lekko i przyjemnie się czyta...
...Ona jakby gotowa, ale gdzie On ?
To takie retoryczne pytanie, zawsze lepiej sprawdź...