Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Obraz świata

Gdzie jest sen, co życia szept
W szarże zmienia rydwanów
Na barkach mam kolejny grzech
Niespranej krwi z dywanu

Gdy czuje życia świata pęd
Wiruje w mojej głowie
Pradawny cichy wielki lęk
Zamkniętych ludzkich powiek

Dusi mnie ta życia przestrzeń
Dawnej uciechy odłamek
Straszy pomruk ludzkich westchnień
Niedokończonych układanek

Tak wiele krzywd mrowienie w rękach
Chłodny grobowy poranek
Pytają kto ucierpiał?
Boleści chcą zaznać ułamek

Ja choćbym tysiąc zaostrzył kos
Siekier i nożyczek
I dźgałbym siebie by dać głos
Nie zdołam ich wykrzyczeć

Milczy też truchło pobladłe
Bagażu życia wyzbyte
Ile życia jest w życiu naprawdę
Ocenia specjalny komitet

Ja przemierzam cicho delikatnie
Najdalsze krańce ziemi
Spieszę się nim wyblaknie
Ostatni skrawek zieleni

Proszę lekarza o receptę
Na duszy okropną chorobę
Wsuwam mu w ręce kopertę
A lekarz?
Sam już dawno jest w grobie!

autor

lost.soul

Dodano: 2012-04-17 11:45:40
Ten wiersz przeczytano 506 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Rymowany Klimat Zimny Tematyka Świat
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (2)

Kroplasmaku Kroplasmaku

Także uważam, że w wierszu pojawia się kilka bardzo
dobrych obserwacji. Zwróciłam uwagę na klimat, bo jak
dla mnie jest zmienny: raz zimny i dramatyczny innym
razem delikatny... lub optymistyczny. :)

Nikala18 Nikala18

Najbardziej podoba mi się wers: ,,Ile życia jest w
życiu naprawdę". Bardzo dobrze dobrany wiersz,
ciekawe zakończenie, podsumowanie. Pozdrawiam.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »