Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Obrazek z Plant

W jesienne zimne popołudnie
gdy słońce blade nie dogrzewa
koniecznie trzeba wyjść na spacer
aby pozdrowić smutne drzewa

trzęsą się nagie rozebrane
i wyglądają nieciekawie
pod nimi dywan z zeschłych liści
przysłonił całkowicie trawę

trawa zmęczona ledwo dycha
nikt jej nie czesze już grabiami
jedynie psy ją odwiedzają
zostawią ślad i pędzą dalej

ławki wilgotne opuszczone
nie są przytułkiem zakochanych
tylko latarnie jeszcze świecą
i zasypiają tuż nad ranem

lecz dzisiaj coś się wydarzyło
poszłam jak zwykle z psem na spacer
i nagle patrzę nie dowierzam
koń a na koniu jakiś facet

podchodzę bliżej konik gniady
wącha chrapami zwiędłe liście
na grzbiecie siedzi sam Komendant
dumny wypięty uroczyście

spieszył się bardzo na rocznicę
miał mieć przemowę do narodu
zrobiłam zatem kilka fotek
z ważnych i bliskich mi powodów




autor

fryzjerka

Dodano: 2011-11-11 14:57:11
Ten wiersz przeczytano 568 razy
Oddanych głosów: 13
Rodzaj Rymowany Klimat Ciepły Tematyka Święta
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (8)

Polak patriota Polak patriota

Hm.....Żeby nie wczorajsze wydarzenia w Warszawie,
które napełniają mnie wściekłością i smutkiem
jednocześnie, sam wyszedłbym MU na spotkanie i
poprosił o pozwolenie na sfotografowanie Go i na
krótka rozmowę...Pozdrawiam serdecznie.

fryzjerka fryzjerka

yamCito,tamten tak,wiem, ale ja dzisiaj spotkałam
wałacha, innej maści, taka
podróbka,rozumiesz.Kasztanka była jedna.Pozdrawiam.

zofia zofia

Od razu uroczyściej. A, te fotki...- pewnie są
świetne. Wiersz super. Pozdrawiam serdecznie.

Czatinka Czatinka

Pięknie fotografujesz słowem. Wiersz płynie :)

karat karat

Tak sympatycznie przy święcie! Pozdrawiam!

Maryla Maryla

Podoba mi się ten obrazek ... :)

mariat mariat

Proszę o jedną fotkę przynajmniej komendanta, adres
email pewnie znasz.
W samej rzeczy - yamCito prostuje, że Kasztanka, ale
dziś święto, to mógł komendant na defiladę przyjechać
nawet na białym.

yamCito yamCito

No, chociaż jedna (zaraz po mnie) wspomniała o
koniku....tylko że on był nie gniady, lecz
kasztan...ale to drobiażdżek

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »